Nasi uczniowie już kilkakrotnie brali udział w zajęciach terenowych organizowanych w ramach Zachodniopomorskiego Festiwalu Nauki. Tym razem 27 września wyruszyli do Barlinecko-Gorzowskiego Parku Krajobrazowego, który charakteryzuje się ogromną różnorodnością siedlisk oraz bogactwem form życia.
Zajęcia prowadziła prof. dr hab. Wanda Bacieczko z Katedry Meteorologii i Kształtowania Terenów Zieleni na Wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa. Uczestnicy otrzymali program wycieczki oraz mapkę. Już od momentu wyjazdu ze Szczecina nasza przewodniczka ciekawie opowiadała o widzianych z okien autobusu obiektach i miejscowościach, np. o rzekach, które mijaliśmy przy wyjeździe ze Szczecina, Puszczy Bukowej, Zakonie Cystersów w Kołbaczu, jeziorze Będgoszcz, Starym Czarnowie i o stawach rybnych. W okolicy Pyrzyc mogliśmy zobaczyć najbardziej urodzajne w naszym regionie czarne ziemie oraz zakład przetwórstwa mlecznego Mlekowita. Przy wyjeździe z miasteczka podziwialiśmy osobliwy pomnik – studzienkę upamiętniającą miejsce, w którym biskup Otton z Bambergu chrzcił Pomorzan.
Pierwszym miejscem postoju była miejscowość Równo w dolinie rzeki Płoni, położona w województwie zachodniopomorskim, w powiecie myśliborskim, w gminie Barlinek. Tam zobaczyliśmy ruiny granitowego kościoła z XVIII wieku, zespół dworski z XIX wieku, a w nim: dwór, budynek gospodarczy, park krajobrazowy. Obecnie obiekty te są zniszczone, lecz pozostały ciekawe osobliwości przyrodnicze, tj. piękne jodły, pomnikowe dęby, lipy oraz cis.
Następnie udaliśmy się do rezerwatu przyrody Skalisty Jar Libberta, po którym oprowadzała nas pani profesor Wanda Bacieczko, założycielka tego obiektu. Rezerwat położony jest w dolinie Płoni na wschód od Równa w obrębie Barlinecko-Gorzowskiego Parku Krajobrazowego. Leży na terenie wzniesień morenowych poprzecinanych licznymi wąwozami. Wędrując skalistym jarem, podziwialiśmy różnorodne formy zbudowane
z piaskowców i zlepieńców, głazy narzutowe, będące elementami rzeźby polodowcowej. Zbocza rezerwatu porośnięte są lasem grądowym oraz bukowym. Mieliśmy okazję poznać unikatowe rośliny, np. tarczycę wyniosłą, miodunkę ćmę, bluszcz pospolity, obrazki plamiste oraz paprocie.
Następnym etapem naszej wycieczki było muzeum Młyn Papiernia. Tam posłuchaliśmy opowieści o pracy dawnego młyna, wykorzystującego nurt rzeki Płoni. Kolejnym interesującym miejscem wartym zobaczenia były ruiny pałacu w Niepłocku, niegdyś dworu rodziny von Kohler, położonego w sąsiedztwie okazałych pomników przyrody: platanów klonolistnych i dębów. Podczas dalszej wyprawy zatrzymaliśmy się też u źródła rzeki Płoni. Jest to porośnięty lasem, bagnisty teren na zachód od Barlinka. Wypływa stąd czysta woda, zmineralizowana solami żelaza.
Z kolei przewodnictwo nad grupą objął leśniczy, który opowiadał nam o walorach Barlinka, uroczo położonego miasta w południowej części województwa zachodniopomorskiego, na skraju rozległej Puszczy Barlineckiej, w otoczeniu licznych jezior, lasów i wyniosłości terenowych. Warunki naturalne miejscowości stwarzają doskonałe miejsce do rozwoju turystyki pieszej, dlatego Barlinek został mianowany Europejską Stolicą Nordic Walkingu. Spacerując po mieście, oglądaliśmy rynek miejski, mury obronne, plażę miejską i wyspy na jeziorze. Następnie pojechaliśmy do Leśniczówki Śródborów, gdzie czekało już na nas ognisko.
Ostatnim punktem wyprawy był konkurs przyrodniczy z wiedzy, którą zdobyliśmy podczas warsztatów. I tu miła niespodzianka, bo pierwsze miejsce zajęła nasza koleżanka, Nikola Jarząbkiewicz. Zwycięzcy otrzymali cenne nagrody książkowe.
Dzień pełen wrażeń i atrakcji szybko dobiegł końca, a my wciąż mamy przed oczami te urokliwe miejsca Barlinecko-Gorzowskiego Parku Krajobrazowego, które mieliśmy okazję podziwiać.
Dorota Krysińska nauczyciel geografii
w Gimnazjum nr 21 im. Adama Mickiewicza w Szczecinie