przejdź do głównej treści strony
Strona główna

Portal Edukacyjny Miasta Szczecin

O noworocznych postanowieniach nastolatków


Wraz z nadejściem nowego roku większość z nas wiąże jakieś nadzieje. Wierzymy, że to co nowe przyniesie nam pomyślność, a ze starym odejdzie wszystko to, co było nie tak. Nowe to przecież inne, lepsze. Nowe kojarzy się z czymś pozytywnym, wreszcie nowe to niespodzianki, które na nas zapewne czekają. I tak, wraz z wybiciem północy i fajerwerkami nasze oczekiwania, marzenia i życzenia lecą wprost do nieba. A ta magiczna pora utwierdza nas w przekonaniu, że wszystko się po prostu spełni. Zakładamy, że spełnią się też postanowienia, które to nader chętnie na początku roku dokonujemy. Jednak postanowienia a życzenia to zupełnie co innego - to decyzje1 o zmianach w naszym życiu, coś, co powinno być przemyślane, celowe i powinno wiązać się z odniesieniem sukcesu.
Jak to faktycznie jest z postanowieniami noworocznymi – czy wielu z nas je robi, czy są z powodzeniem realizowane? Czy wiemy jak zacząć je realizować, co nam pomaga, a co nie, w ich urzeczywistnianiu? Na te pytania szukałam odpowiedzi wśród szczecińskiej młodzieży. W gorącym okresie noworocznym przeprowadziłam ankietę dotyczącą postanowień wśród 112 uczniów Gimnazjum nr 6 im. Prof. Stefana Kownasa w Szczecinie.
Nastolatkowie trafnie definiują samo pojęcie postanowienia jako zmianę na lepsze (25%), cel do realizacji (20%), coś nowego – czego wcześniej nie robiliśmy a chcemy spróbować, nową szansę, poprawę, pozbycie się wad. Termin kojarzy się uczniom również z wyzwaniem (15%) czy zobowiązaniem (8%). I tak wchodząc w nowy rok ponad połowa uczniów (66%) zwykle - prawie każdego roku - zakłada pewne zmiany w swoim życiu robiąc właśnie postanowienia. W roku bieżącym 72% ankietowanych dziewcząt oraz 61% chłopców podjęło się nowych postanowień. Według badanych czas początku roku to bardzo dobry moment na tego typu działanie – 33%.

 

 

 

 

 

 

 


Cele, jakie sobie uczniowie zakładają są bardzo sensowne i rzeczowe. Przeważająca większość obiecuje sobie poprawę wyników w nauce – 40% (z czego 54% to dziewczęta i 27% chłopcy) – co ma zapewne związek ze zbiegającym się podsumowaniem wyników za pierwszy semestr. Na drugim miejscu znajdują się postanowienia związane ze zmianą wyglądu – 26%. Aż 1/5 ankietowanych chłopców wskazała taką potrzebę i – co nie dziwi 34% dziewcząt. Na kolejnych miejscach znalazły się: zmiana zachowania w szkole (19%), zmiana złych przyzwyczajeń (15%), zmiana zachowania w domu (ogółem 13% ale aż 22% dziewcząt i tylko 5% chłopców). Niektórzy z ankietowanych wskazywali na osiąganie sukcesów w sporcie - taką odpowiedź udzieliło 8% badanych. Na początku drogi w postanowieniach głęboko wierzymy, że ich realizacja nam się powiedzie. Na pytanie o ocenę szansy powodzenia wytrwania w postanowieniu w skali od 1 do 6 (gdzie 1 to bardzo słabe a 6 bardzo duże) ¼ ankietowanych postawiła na 4. Dziewczynki okazały się bardziej zdeterminowane, gdyż prawie 28% oceniła swoje szanse na 5. Po około 10 osób oceniło swoje szanse skrajnie słabo i niezwykle dobrze. Okazuje się, że to, co na początku wydaje się proste z czasem staje się skomplikowane i wręcz nie do zrealizowania. 25% gimnazjalistów rezygnuje ze swoich postanowień już po miesiącu lub kilku miesiącach. Dlaczego trudno wytrwać w postanowieniach? Czy problem tkwi w osobowości, czy może leży poza nami? Ankietowana młodzież wskazała następujące trudności: niekwestionowanym liderem jest brak wystarczającej motywacji wewnętrznej – 48%, w ¼ przypadków cele wyznaczone przez uczniów okazywały się zbyt nierealne do osiągnięcia, podobnej liczbie badanych zabrakło wsparcia w postaci bliskich czy przyjaciół. Połowa z badanych uczniów nie pamięta co postanowiła w poprzednim roku, a 1/3 dodatkowo deklaruje brak powodzenia w realizacji ubiegłorocznych postanowień. Sukces w postaci osiągniętego celu deklarowało 17% ankietowanych. W grupie „zwycięzców” 23% to dziewczynki a 12% chłopcy.

 

 

 

 

 

 

 

 

Jednakże w porównaniu do populacji dorosłych statystyki przedstawiają się lepiej. Wg badań M. Connera z University of Leeds tylko 5% osób udaje się dotrzymać postanowień a te same plany zakładamy średnio 10 razy w ciągu całego życia.2
Szukając odpowiedzi na pytanie, co należałoby zrobić by odnieść sukces 53% ankietowanej młodzieży twierdzi, że powodzenie zadania zależy od jego dokładnego zaplanowania. Spełniając dodatkowe warunki, możemy być prawie pewni, że nam się powiedzie. I w tym miejscu chciałabym przytoczyć i polecić popularną metodę dochodzenia do celów zwaną metodą S.M.A.R.T.3 (z ang. „sprytny”) Zgodnie z akronimem tworzącym nazwę koncepcji cel powinien być:
Szczegółowy/Prosty (Simple), Mierzalny (Measurable), Ambitny/Osiągalny (Achievable), Realny/Istotny (Relevant) i Treminowy/Określony w czasie (Timely defined).4
Co się kryje pod tymi terminami?

  1. Wyznaczając postanowienie = cel musi on być jasno sformułowany. Zamiast powiedzieć „Będę się lepiej uczył” lepiej użyć sformułowania „Za rok będę miał same czwórki” – łatwiej wtedy określić, co zrobić, żeby te 4 osiągnąć. (np. zawsze będę odrabiał zadania domowe, do każdego sprawdzianu rzetelnie się przygotuję, będę oddawać wszystkie prace pisemne itp.). Autor koncepcji G.T. Doran twierdzi, że nie da się osiągnąć czegoś, co nie zostało wprost nazwane.
  2. Należy rzetelnie i systematycznie sprawdzać postępy. 20% badanych uczniów gimnazjum wskazało na pozytywną rolę osób dopingujących nas w działaniu. Nie trzeba ukrywać przed światem swoich postanowień, lepiej powiedzieć o nich zaufanej osobie i poprosić o wsparcie. Można również poszukać osoby, która postanowiła to, co my. Wymiana spostrzeżeń i doświadczeń pomaga.
  3. Cel, który sobie wyznaczyliśmy powinien być ambitny czyli być dla nas wyzwaniem. Trzeba jednak uważać, zbyt ambitny zmniejsza wiarę w jego powodzenie i sens. Dodatkowo atrakcyjność postanowienia wpływa na jego realizację – uważa tak 22% ankietowanych uczniów.
  4. Ważne jest, by skupić się na zadaniu, którego powodzenie jest wysoce prawdopodobne. Jeśli do tej pory miałeś same dwójki i nagle marzysz o czwórkach, to cel ten może ciebie przerosnąć. Może trójki na początek wystarczą? Będzie to wyraźny krok do przodu i na pewno da ci satysfakcję. 32% badanych gimnazjalistek i 24% gimnazjalistów uznała realność celu za ważny element w wytrwaniu w postanowieniu.
  5. Ostatnim elementem metody S.M.A.R.T. jest terminowość. Lepiej wyznaczać mniejsze cele w krótszym czasie. Małe kroki łatwiej kontrolować i szybciej widać efekty a to zachęca do dalszej pracy.

Przypatrując się wynikom ankiety, nie odbiegają one znacząco od tego, co na temat postanowień noworocznych sądzą dorośli. Młodzież z właściwym do pory roku zapałem w większości postanowienia robi i w większości z nich po raczej krótkim czasie rezygnuje. Postanowienia dotyczą rzeczy bliskich ich życiu – nauki, szkoły, i tak ważnym w wieku 13 – 15 lat wyglądu. Młodzież zdaje sobie sprawę ze swoich słabości ale też potrafi wyciągać wnioski i prawidłowo określać działania, które byłyby drogą do osiągnięcia sukcesu. Wiedza ta jednak jest stosownie do wieku gimnazjalistów niepełna. Zachęcam do korzystania z dobrodziejstw nauki i korzystania z doświadczeń innych. Może warto przeformułować tegoroczne postanowienia tak, by okazały się „smart” i udało się je tym razem zrealizować?
Nie popełnia błędów ten, co nic nie robi. Jednocześnie nie bądźmy dla siebie zbyt surowi. Zachęcam do nagradzania siebie nawet za drobne sukcesy, pomoże nam to w przekonaniu, że jesteśmy na dobrej drodze. Więcej optymizmu, pracujmy nad sobą, osiągajmy cele – te małe i w rezultacie te duże, bądźmy z siebie dumni - czego sobie i Państwu w tym Nowym Roku szczerze życzę.

Izabela Stępień
nauczyciel j. angielskiego w Gm 6 w Szczecinie,
wychowawca,
mediator
 

Przypisy:
1sjp.pwn.pl, 16.01.2016r.
2Dzierżanowski M., „Wprost”, 28.12.2015r.
3https://en.wikipedia.org/wiki/SMART_criteria, 16.01.2016r.
4Doran, G. T. (1981). "There's a S.M.A.R.T. way to write management's goals and objectives" .(„Jest S.M.A.R.T. sposób na rozpisanie celów w zarządzaniu” – tłum.. I. Stępień) Management Review (AMA FORUM) 70 (11): 35–36